Seksturystyka - pomysł na wakacje? 2010-06-23

Sexturystyka - czy to dobry pomysł na wakacje?

Lato to bez wątpienia najprzyjemniejsza pora roku. Czas urlopów, zabawy, szalonych imprez i wypoczynku w oderwaniu od spraw szarej codzienności.To właśnie latem emocje najczęściej biorą górę nad zdrowym rozsądkiem i gotowi jesteśmy zapomnieć o całym świecie w zamian za chwilę zapomnienia.Co zrobić by nadchodzący urlop był jedyny,niepowtarzalny i na długo zapamiętany? 
Może warto zastanowić się nad urlopem na którym nie będziemy leżeć plackiem na plaży, zwiedzać ciekawe zakątki świata, poznawać inne kultury, tylko taki na którym przy boku kobiety lub mężczyzny o orientalnej urodzie będzie można przeżyć niezapomniane chwile i niezwykła przygodę ,której nie zapomina się na długo.

Obecnie najbardziej popularnymi kierunkami turystyki sexualnej są: Brazylia, Tajlandia, Dominikana, Meksyk, Sri Lanka, Filipiny, Kostaryka, ale także afrykańskie państwa: Kenia i Tanzania. To tu bez problemu można spotkać osoby - zarówno kobiety jak i mężczyzn - którzy chętnie odwdzięczą się za odpowiednią opłatą. Ostatnio dla mieszkańców środkowej Europy poszukujących tego typu zabaw bardzo popularna stała się czeska Praga. Panie chętnie wybierają również Turcję i Egipt.
Na tego typu wakacje na pewno potrzebne są "większe pieniądze" niż w przypadku turystyki tradycyjnej. Polacy nie są jeszcze tak majętni, jak choćby Niemcy, których od dawna można było spotkać dosłownie wszędzie. Są to miejsca zarówno egzotyczne, jak i drogie, dlatego bardzo niewielu stać jest na tego typu wyjazdy. Generalnie jednak jest to zjawisko na pewno jeszcze mniej u nas rozpowszechnione niż w bogatych krajach zachodnich, ale bez wątpienia znane i w określonych kręgach bardzo modne.

Specjaliści jednak ostrzegają : Przede wszystkim powinniśmy zachować zdrowy rozsądek, który łatwo stracić zwłaszcza pod wpływem alkoholu. Trzeba zdawać sobie sprawę, że trudno przewidzieć konsekwencje wakacyjnego romansu. Może okazać się, że taka znajomość, na kontynuowanie której wcale nie mamy ochoty, dla naszego partnera czy partnerki oznacza początek wielkiej miłości. Będziemy nękani sms-ami, telefonami czy nawet osobistymi wizytami. Lub odwrotnie - sami możemy zbytnio zaangażować się w przypadkowy romans i wiązać z nim jakieś nadzieje, podczas gdy obiekt naszych uczuć traktuje całą sprawę jako jednorazową przygodę. Potrzeba zatem odrobiny rozsądku i wyczucia sytuacji.

Turystyka seksualna jest jednym z najbardziej ryzykownych zachowań pod kątem zakażenia HIV. Trzeba koniecznie pamiętać, że kontakty seksualne z przygodnymi partnerami mogą byś przyczyną życiowej tragedii .  

Jeśli jednak decydujesz się na ryzykowne kontakty seksualne zadbaj o siebie i partnera używając prezerwatywy. Ryzyko zakażenia HIV jest zminimalizowane przy użyciu dobrej jakości prezerwatyw

  Wiele osób jest zdegustowanych taką formą turystyki. Uważają, że uwłacza to godności człowieka. Ale chętnych nie brakuje i pewnie jeszcze długo nie zabraknie...

Roaming - jak korzystać...? 2010-05-23

Roaming- rozsądne korzystanie z telefonu komórkowego w czasie podróży za granice uchroni nas przed niemiłą niespodzianką w postaci astronomicznego rachunku za telefon po powrocie z wakacyjnych wojaży. Niestety często dzieje się tak że niewiedza i nieznajomość zasad na jakich nasz operator umożliwia nam korzystanie z telefonu poza granicami kraju doprowadza do niekontrolowanego zwiększenia kosztów.

Korzystając z roamingu płacimy nie tylko za rozmowy wychodzące, ale także za przychodzące. Ku zaskoczeniu turystów odbieranie telefonów często okazuje się droższe niż dzwonienie do kogoś.
Osoba, która dzwoni do nas z Polski płaci jak za połączenie krajowe, a my pokrywamy koszt połączenia międzynarodowego.
Jeśli dzwonimy do przyjaciół, którzy wraz z nami wypoczywają za granicą, również płacimy jak za połączenie międzynarodowe do Polski. A ponadto narażamy na koszty osobę do której dzwonimy, która płaci za połączenie przychodzące. I nie ma tu znaczenia fakt, że przebywamy w sąsiednich pokojach hotelowych.

Ważną rzeczą jest by wyłączyć pocztę głosową , jeżeli ktoś nagra nam się na pocztę podczas naszego pobytu za granicą ,pokrywamy koszt połączenia nawet jeśli owej wiadomości nie odsłuchamy.

Przed wyjazdem powinno zrobić się rozeznanie wśród partnerów roamingowych naszego operatora. Zróbmy sobie ich listę, a następnie sprawdźmy koszty połączeń przychodzących, wychodzących i SMS-ów . Porównajmy też godziny szczytu oraz sposób naliczania. Naliczanie sekundowe jest atrakcyjniejsze od minutowego, gdyż wtedy płacimy za faktyczny czas rozmowy.
Niektórzy operatorzy proponują klientom taryfy płaskie, czyli ujednolicone stawki w poszczególnych strefach. Można rozważyć taką możliwość, jednak należy pamiętać, że często w takim przypadku są pobierane opłaty za każdorazowe nawiązanie połączenia. Sprawdźmy przed wyjazdem dokładnie warunki i dopytajmy o wszelkie koszty dodatkowe. Informacji udzieli nam operator.

Kiedy już wiemy która sieć oferuje nam najkorzystniejsze warunki, zaraz po dotarciu na miejsce przestawmy telefon na opcję manualnego wybierania operatora.
Jeśli telefon będzie ustawiony na automatyczny wybór, zawsze zarejestruje się w sieci, która w danym miejscu ma najsilniejszy sygnał. A niekoniecznie musi to być sieć najtańsza. Ponadto będzie co chwila przeskakiwał z sieci do sieci i zupełnie stracimy kontrolę nad wydatkami.
O przełączeniu komórki na ręczne wybieranie warto pamiętać także w Polsce na terenach przygranicznych. Czasem sygnał sieci rosyjskiej, czy czeskiej może okazać się silniejszy niż naszej macierzystej i zupełnie nieświadomie będziemy korzystać wtedy z roamingu.

Jak dzwonić z zagranicy?
Podczas pobytu za granicą należy używać numeru kierunkowego kraju, do którego chcesz zadzwonić. Pamiętaj, aby numer osoby, do której chcesz się dodzwonić, wpisywać w formacie międzynarodowym, np. numer kierunkowy do Polski to + 48...
Przykład: Aby z dowolnego kraju na świecie dodzwonić się do osoby, mieszkającej w Polsce, w Warszawie, pod numer telefonu 423223, należy wybrać:

+48 - kierunkowy do Polski
22 - kierunkowy do Warszawy

423223 numer osoby do której dzwonisz

Zdrowie na wczasach 2010-05-25

Najczęstszymi wakacyjnymi dolegliwościami są oparzenia słoneczne, zatrucia pokarmowe, choroba lokomocyjna i różnego rodzaju otarcia powstałe podczas pieszych wędrówek.Trzeba uwzględnić mogące wystąpić zagrożenia w miejscu naszego odpoczynku i odpowiednio wyposażyć apteczkę podróżną.
Warto też znać zasady pierwszej pomocy w nagłych przypadkach, które mogą wystąpić w miejscu naszego wypoczynku.

Podstawową rzeczą mającą wpływ na nasze bezpieczeństwo w podróży jest zawartość naszej apteczki. Skład apteczki uzależniamy od miejsca gdzie spędzamy wakacje, zagrożeń których możemy się spodziewać w miejscu docelowym naszego wypoczynku, jakości usług medycznych, naszego stanu zdrowia, oraz tego czy podróżujemy z dziećmi.

Bardzo istotną sprawą jest zadbanie o właściwe zabezpieczenie apteczki przed uszkodzeniami mechanicznymi, wilgocią wysokimi temperaturami.

Niezależnie od tego jak dobrze wyposażona jest nasza apteczka pamiętajmy jednak że w każdym poważniejszym przypadku potrzebna jest specjalistyczna pomoc medyczna. Często zdarza się tak że leczenie poważniejszych schorzeń na własną rękę przynosi odwrotny skutek do zamierzonego.

Niezależnie od charakteru wyjazdu zawsze pamiętaj o:

1) Jeśli chorujesz na chorobę przewlekłą, przed wyjazdem skonsultuj się z lekarzem. To żaden wstyd spytać, czy na pewno możesz jechać np. w góry. Nie zapomnij zabrać wszystkich leków, które zażywasz.

2) Jeśli tylko pogoda na to pozwala, przebywaj na świeżym powietrzu. Tam gdzie, powietrze rzeczywiście jest czyste, oddychaj najgłębiej.

3) Nie spędzaj urlopu leżąc lub siedząc. Spaceruj, zwiedzaj, ruszaj się jak najwięcej. Dzięki temu poprawi się praca Twojego serca, znormalizuje ciśnienie tętnicze krwi, poprawi wydolność płuc oraz wzmocnią się mięśnie i kręgosłup.

4) Korzystaj z kąpieli. Chłodne poprawiają krążenie i hartują oraz działają odprężająco.

5) Nad morzem, rzeką, jeziorem jedz ryby i owoce morza. W górach jedz oscypki i pij owcze mleko. Po prostu próbuj wszystkiego, co regionalne i niedostępne dla Ciebie na co dzień, dzięki temu dostarczysz organizmowi mikroelementów, których może mu być brak.

6) Rozsądnie dawkuj promienie słoneczne! Jeśli tylko możesz nie unikaj słońca, ale też nie opalaj się zbyt długo. Dzięki słońcu organizm wytwarza witaminę D3, niezbędną dla przyswajania wapnia.

7) By nie odwodnić się, pij 2 litry wody mineralnej dziennie!

Ciesz się piękną pogodą, wolnym czasem, zażywaj wypoczynku to podstawa udanych wakacji.